sobota, 26 listopada 2011

Porto - dzień 1

Jechałem do Porto nie do końca przekonany. Artykuły na wikitravel były dosyć powierzchowne, a zdobycie jakichkolwiek innych informacji bez papierowego przewodnika było trudne. Na szczęście wybrałem bardzo dobry pensjonat (Residencial Marfim), gdzie udzielono mi wszystkich informacji: co zobaczyć, gdzie znajdują się "turystyczne pułapki" oraz co ile powinno kosztować.

W skrócie: otóż Porto jest jednym z najładniejszych miast opisywanych do tej pory na tym blogu. Wpływ na to mają następujące rzeczy: architektura będącą połączeniem Kadyksu i Makau, "pagórkowatość" miasta (bardzo miłe dla oka, ale bardzo nieprzyjemne dla stóp) oraz lokalizacja nad rzeką Deuro.

W Polsce Porto słynie z dwóch rzeczy: z klubu FC Porto oraz wina Porto. Jest to poniekąd prawdą, lecz to co tak naprawdę nadaje miasto charakter jest nadrzeczna dzielnica Ribeira, będąca Miejscem Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Krótka fotorelacja  z dnia pierwszego w Porto:

Igreja dos Congregados

Portugalskie ulice
Ponte Dom Luis

Avenida dos Aliados

Poniżej trasa wycieczki z pierwszego dnia (a raczej wieczora) w Porto:


Pokaż trasę na większej mapie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz