środa, 1 lutego 2012

Luang Prabang - dzień 1 - pierwsze wrażenia i Wat Xieng Thong

Luang Prabang mieści się na półwyspie pomiędzy rzekami Nam Khan i Mekong. Wzdłuż półwyspu biegną 4 równoległe drogi, które można nazwać głównymi. Najważniejszą z nich (najgłówniejszą z głównych) jest ulica Sakkarin przechodząca w ulicę Sisavang Vong, przy niej mieszczą się główne wejścia do większości najważniejszych świątyń oraz niezliczona ilość sklepików z pamiątkami, pocztówkami, ręcznie robionymi wisiorkami i kolczykami, a także obrazami. Nie brakuje również restauracji i kawiarni. Przy tej właśnie ulicy rozstawiany jest co wieczór Nocny Rynek. Przy niej też znajduje się poczta (czynna codziennie do 22:00!), gdzie można dostać najtańsze pocztówki w mieście (tylko 1500 kipów, a wszędzie 2000).

Można powiedzieć, że ta ulica reprezentuje wyśmienicie ogólny charakter Luang Prabang. Jest to miasteczko typowo turystyczne. Restauracje o cenach dwa razy wyższych niż w Vientiane i wystrojach odpowiadających kolonialnym wyobrażeniom Europejczyków, są rozmieszczone jedna obok drugiej. Trzeba przyznać, że wyglądają one bardzo estetycznie, tak samo jak piękne odnowione budynki.

Samochody zaparkowane pod jednym z hoteli
Odrobinę smaku prawdziwego Laosu można doświadczyć, jeśli przypadkiem skręci się w którąś z mniejszych uliczek, prostopadłych do głównych "arterii" miasta. Jednak i tam dawka lokalnego kolorytu jest na poziomie przyswajalnym dla przeciętnego turysty. Także, całe Luang Prabang ze wszystkimi jego zakamarkami można określić słowami "malownicze" i "śliczne".

Domy
Jedna z bocznych uliczek
Jedna ze świątyń przy głównej ulicy

Główna ulica



Ciasteczka ryżowe




































Luang Prabang jest dawną stolicą królestwa Laosu. Mimo, iż stolica została przeniesiona do Vientiane w 1545 roku, Luang Prabang pozostało siedzibą monarchii, aż do czasu przejęcia władzy przez komunistów w 1975 roku. Można powiedzieć, że nadal jest to stolica kulturalna Laosu. W 1995 miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO i zaczęło przeżywać "drugą młodość" ze względu na turystykę. Nazwa Prabang, pochodzi od świętej figury złotego buddy "Phabang", podarowanego miastu przez dobroczyńców ze Sri Lanki (Luang - duży, czcigodny). Można powiedzieć, że nazwa nawiązuje też do dużej ilości świątyń, które znajdują się na terenie miasta.

Jedną z najważniejszych jest, wybudowana w XVI wieku świątynia Wat Xieng Thong (Klasztor Złotego Miasta). Słynna z mozaiek zdobiących zewnętrzne ściany, świątynia ta była miejscem koronacji wielu laotańskich królów. Mozaiki przedstawiają sceny z buddyjskiej ikonografii, takie jak kwiaty lotosu, a także sceny z pism i życia codziennego mieszkańców Laosu.

Mieliśmy pecha, gdyż akurat odbywał się remont dachu głównej sali modlitewnej Sim i mogliśmy podziwiać tylko mozaikę umieszczoną na tylnej ścianie budynku.

Główna sala modlitewna - Sim (widok z tyłu)
Jedno z dwóch tylnych wejść do Sim


Mozaika (Sim)


















Zdobienia na murach Sim
Biblioteka obok Sim


Pokryte mozaiką Chedi



Mozaiki na murach Czerwonej Kaplicy
Mozaika (Czerwona Kaplica)

Mozaika (Czerwona Kaplica)









































Mozaika (Czerwona Kaplica)
Odpoczywający Budda w Czerwonej Kaplicy

Pawilon Królewskiej Lektyki Pogrzebowej
Pawilon Królewskiej Lektyki Pogrzebowej
Lektyka pogrzebowa
Zdobienia wewnątrz Pawilonu Lektyki
Mnisi suszą pranie
Widok na ulicę od strony jednego
z 4 wejść do Wat Xieng Thong 




















Kolejną interesującą świątynią, którą odwiedziliśmy pierwszego dnia była Wat Sene. Mieści ona dwie łodzie używane w trakcie wyścigów świątecznych Suang Heua, który odbywa się w Sierpniu. Każda świątynia konstruuje wtedy swoją łódź i ozdabia ją lampionami. Łodzie te biorą udział w wyścigu po Mekongu, a później są puszczane, aby dryfowały w dół rzeki. Laotańczycy wierzą, że duchy rzeczne Naga powracają wtedy z pól, podążając za łodziami do rzek. 


Figura stojącego Buddy w przyległym do Wat Sene pawilonie
Dach Wat Sene
(widać dwa rodzaje zdobień: "Dok so faa" na szczycie dachu, metaliczne zdobienie przypominające złożone parasole
 i "So faa", czyli szpiczaste zakończenia poziomów w kształcie węża Naga)

Na koniec mapka:
Pokaż trasę na większej mapie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz