Po południu wybraliśmy się łódką na drugą stronę Mekongu. Warto się tam wybrać nie tylko ze względu na samą atrakcję płynięcia łódką, ale również z tego względu, że tam zobaczymy prawdziwy, nieturystyczny Laos.
|
Łódki to podstawa transportu |
|
Zejście do przystani |
Po drugiej stronie rzeki znajduje się mała laotańska wioska. Są dwie drogi, jedna, nieutwardzona, prowadząca do innych wiosek oraz odnowiona i utwardzona dzięki pomocy Unii Europejskiej droga prowadząca do świątyń znajdujących się nad Mekongiem. My wybraliśmy tę drugą drogę.
|
Droga przez wioskę |
|
Wioska |
|
Projekty unijne są nawet tu |
|
Droga "unijna" |
|
Oryginalne środki transportu |
|
Znów łódki |
|
Bartek na rozdrożu |
|
Drzwi wejściowe |
Zdołaliśmy jedynie odwiedzić dwie świątynie (oznaczone pinezkami na naszej mapce - przy okazji błąd na Google Maps - ta dalsza pinezka to Wat Chom Phet a nie Wat Long Khun). Pierwsza świątynia to Wat Xieng Men, zbudowana w drugiej połowie szesnastego wieku. Na szczególną uwagę zasługują trzy-poziomowy dach świątyni oraz liczne artefakty znajdujące się w hali modlitewnej - sim. Najważniejsza jest zdobiona tkanina, którą ma ponad 300 lat.
|
Wat Xieng Men |
|
Hala modlitewna |
|
Tablica darczyńców (chyba) |
|
Susz przygotowany do spalenia |
Kolejna świątynia to Wat Chom Phet. Jeśli chodzi o architekturę, to sama świątynia nie jest w żaden sposób wyjątkowa, ale jest to rekompensowane przez świetne widoki na Luang Prabang oraz rzekę. Można spędzić pół dnia siedząc na ławce i podziwiając ciche miasteczko. Aby dostać się do świątyni, należy wejść po dużej liczbie schodków.
|
Wat Chom Phet |
|
Stupy przy Wat Chom Phet |
|
Panorama na Luang Prabang z Wat Chom Phet |
Wracając z Wat Chom Phet wybraliśmy inną drogę. Było warto, ale również smutno, gdyż ukazała nam się prawdziwa laotańska rzeczywistość, czyli brak nawet podstawowych usług jak wywóz śmieci. Przez to, mieszkańcy są zmuszeni zaśmiecać piękną przyrodę.
|
Nieunijna droga |
|
Wracamy! |
|
Zwierzęta też cierpią z powodu upałów |
|
Dzikie wysypisko |
Na koniec standardowo mapka. Przedstawia ona całodniową wyprawę, czyli ujęty jest również zachód słońca. Pinezki to dwie odwiedzone świątynie po drugiej stronie rzeki.
Pokaż trasę na większej mapie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz