niedziela, 22 stycznia 2012

OSL-MUC-HKG

Na pierwszy ogień idzie przelot do Hongkongu. Dosyć długa podróż z Europy, ok. 10-12 godzin w zależności od miasta wylotu. Lecąc z Monachium lot trwa równo 11 godzin.

Z Oslo lecieliśmy Lufthansą i największą atrakcją całego lotu oprócz odladzania była ciepła buła z curry (i kawałkami kurczaka). Do tej pory zawsze dostawaliśmy w miarę zjadliwe precle, lecz raz potraktowano nas parówką z ogórkiem na ziemniakach (nie otwieraliśmy nawet, fuj) i z tego powodu Lufthansa nie plasuje się u nas wysoko, jeśli chodzi o catering dla pasażerów. Teraz - miłe zaskoczenie.

Odladzanie samolotu - scena jak z filmu sci-fi.
Kanapka z kurczakiem curry w Lufthansie.
Pierwszy raz lecieliśmy przez Monachium i możemy zdecydowanie powiedzieć, że jest to najlepsze lotnisko w Europie, na jakim byliśmy. Jest ekstra, przynajmniej jeśli chodzi o Terminal 2. Błyskawiczne przesiadki, duża strefa bezcłowa, świetnie oznaczone, darmowe ciepłe napoje, bardzo dobre jedzenie w barach lotniskowych - całość robi bardzo dobre wrażenie.

Beata i automaty z darmowymi napojami w Monachium.
Panini z mozarellą, kiszoną kapustą i chipsami na lotnisku w Monachium.
Był to nasz pierwszy lot Airbusem A340-600 - drugim najdłuższym samolotem pasażerskim świata (najdłuższy to jeszcze nie wprowadzony do przewozów pasażerskich Boeing 747-800).

Nasz samolot - Airbus A340-600.
Kilka ciekawostek na temat samego samolotu. Nie ma "osobistych" nawiewów powietrza, przez co jest dosyć duszno. Większość toalet znajduje się na dolnym pokładzie, a w razie dekompresji maski tlenowe wypadają również w tym rejonie. Najlepszą rzeczą dotyczącą Airbusa A340 (i z tego właśnie powodu lubimy nim latać na długie trasy), to konfiguracja siedzeń w układzie 2+4+2, dzięki czemu lecąc w dwójkę nikomu się nie przeszkadza (ani nikt nam).
Zejście do toalet.

Wnętrze kabiny klasy ekonomicznej.
Jeśli chodzi o jedzenie na lotach długodystansowych, to polecamy zamawianie dań niestandardowych. Dostaje się je w pierwszej kolejności, więc po zjedzeniu można się szybko zająć czymś innym. My zamówiliśmy jedno niestandardowe (azjatyckie wegetariańskie) i standardowe (wołowinę z ryżem). Obydwa dobre.

Danie wegetariańskie.
Wołowina z ryżem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz