Dwie najważniejsze figury w parku to olbrzymi odpoczywający budda o długości 120 metrów oraz dynia, mająca trzy poziomy, które symbolizują Piekło, Ziemię oraz Niebo.
Do parku trzeba dojechać tuk-tukiem lub autobusem linii numer 14. Wybraliśmy tę pierwszą opcję, ale nie wiemy, czy ją polecamy, gdyż droga prowadząca do parku jest bardzo wyboista, co można odczuć później podczas siadania, oraz nieutwardzona, więc pył osadza się we włosach jak po pobycie na plaży. Polecamy za to na pewno wizytę w parku, gdyż ze wszystkich zabytków Vientiane robi chyba największe wrażenie. Po drodze do parku można także zobaczyć browar Beerlao, narodowego trunku i najpopularniejszego towaru eksportowego Laosu. Nam się to jednak nie udało, gdyż browar był zamknięty dla zwiedzających ze względu na przebudowę.
Na koniec trasa, niestety tylko w jedną stronę (od parku do Vientiane, samochodem zaznaczone miejsce "opuszczenia" tuk-tuka).
Pokaż trasę na większej mapie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz